Mówimy: "Jak z Barei" i "Bareja wiecznie żywy", dialogi z Misia czy Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz weszły do potocznego języka, a kadry z tych filmów pojawiają się w internetowych memach komentujących działania polityków.W 2019 roku, na dziewięćdziesiąte urodziny Stanisława Barei, Rafał Dajbor przypomina króla polskiej komedii poprzez jego aktorów i najsłynniejsze kwestie.Wszyscy znamy nieśmiertelne: "Jest zima, to musi być zimno" albo "Golę się, jem śniadanie, idę spać", ale co tak naprawdę wiemy o ludziach, którzy wypowiedzieli je na ekranie? Każdy z bohaterów tej książki ma na swoim koncie niezapomniane epizody, ale ich życiorysy pełne są dramatycznych wydarzeń: alkoholizm, nieudane związki, frustracja zawodowa, występy w produkcjach uznawanych za "reżimowe", przedwczesna śmierć.Poprzez anegdoty, wspomnienia rodziny i znajomych, cytaty z prasy, Dajbor odtwarza ich biografie i odkrywa kulisy powstania kultowych scen kina Barei.
UWAGI:
Bibliografia. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Rafał Dajbor.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
PIERWSZE WYDANIE NIEPUBLIKOWANYCH DZIENNIKÓW GWIAZDY POSKIEGO KINAPiękny i elegancki Łapicki (1924-2012), mogący uchodzić za wzór tzw. chłopca z profesorskiego domu (jego ojciec był profesorem prawa rzymskiego), zawsze czuł się skrępowany gorsetem dobrego wychowania. W tych zapiskach wreszcie mógł się z niego wyzwolić. Dlatego są w nich kontrowersyjne sądy o kolegach aktorach (Gustaw Holoubek!), są inwektywy pod adresem krytyki, do głosu dochodzi obsesyjna trauma związana z byciem lektorem Polskiej Kroniki Filmowej, na przełomie lat 40. i 50. Ale są też motywy pogodne - dowcip ukochanego Aleksandra Fredry, przyjaźń z pisarzem i reżyserem Tadeuszem Konwickim. Łapicki opisuje swoje zachłyśnięcie się polityką, w latach 1989-91, gdy został solidarnościowym posłem, pokonując w wyborach Jerzego Urbana, i swe niezwykłe spotkania z papieżem Janem Pawłem II. W "Dziennikach" Łapicki gra na scenie, reżyseruje w Telewizji, jest dyrektorem Teatru Polskiego, prezesem Związku Artystów Scen Polskich, mistrzem mów pogrzebowych i podróżnikiem na kilku kontynentach. Nic tylko czytać.
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Andrzej Łapicki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dałam sobie w życiu prawo do bycia nieidealną. Zbuntowałam się przeciwko tyranii perfekcjonizmu, i to na przekór mitom, które lansują media. Zdecydowałam się żyć według własnych zasad i śmiać się tylko wtedy, gdy mam na to ochotę. Był czas, że udawałam wiecznie wesołą Elę. Przychodziłam do pracy i wchodziłam w stan "a teraz przed państwem uosobienie niekończącej się radości", bo wydawało mi się, że tego właśnie wszyscy ode mnie oczekują. Teraz nie staram się już być miła na siłę. Gdy jestem zmęczona i w głowie mam jakiś problem, to po prostu jestem uprzejma na tyle, na ile mnie stać. Na pytanie: "Co się dzieje?" odpowiadam zgodnie z prawdą: "Bywało lepiej". Wybieram złoty środek i nikogo nie oszukuję. Co to za ulga!
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Elżbieta Romanowska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kobieto! : boski diable : Adam Hanuszkiewicz w rozmowie z Renata? Dymna? i Januszem B. Roszkowskim "Adam Hanuszkiewicz w rozmowie z Renatą Dymną i Januszem B. Roszkowskim "
Adam Hanuszkiewicz mawiał, że lepiej niż na teatrze zna się tylko na kobietach. Czterokrotnie żonaty, był ich miłośnikiem i wyrafinowanym koneserem, także w praktyce. W książce opowiada o swoich fascynacjach postaciami w literaturze, jak i dzieli się przemyśleniami na temat odwiecznych sposobów obcowania płci, dylematów wynikających z miłości, zdrady, erotyki i seksu. Rozmawia niezwykle szczerze o kobietach na scenie i w życiu prywatnym, w polityce i w sztuce, w filmie i modzie. Są to również przemyślenia o relacjach kobiet z mężczyznami w minionym wieku i czasach, które dopiero nadchodzą.
UWAGI:
Na okł. i s. tyt.: Pro´szyn´ski i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Barbara Krafftówna stworzyła jeden z najciekawszych i zapadających w pamięć portretów kobiecych w kinie - Felicję w "Jak być kochaną". Wzorcowa aktorka Witkacego. Pierwsza odtwórczyni Gombrowiczowskiej tytułowej "Iwony, księżniczki Burgunda" i wykonawczyni słynnego walca "Embarras". Niezapomniana aktorka legendarnego Kabaretu Starszych Panów, która przeklinała Bohdana Łazukę, szarpała bas i nudziła się w czasie deszczu. W filmowej roli Honoratki swoim gorącem topiła serce nie tylko Gustlika. Prawdziwa mistrzyni teatru, piosenki i kabaretu. Nie ma polskiej kultury bez Barbary Krafftówny, która z ciekawością dziecka i zarazem mądrością dorosłej Alicji wędruje przez świat, przyglądając mu się, zadając pytania i zagadki. Jest Krafftówną w krainie czarów! W 2016 roku obchodzi wyłącznie okrągłe jubileusze - będzie świętowała, jak sama mówi, rok dwóch bałwanków, czyli 88. rocznicę urodzin, oraz 70. rocznicę debiutu scenicznego. Aktorka powtarza, że zamierza dożyć co najmniej trzech kaktusów, czyli 111 urodzin, zatem - dopiero się rozkręca! Można więc śmiało uznać te rozmowy za tom I.
Z Barbarą Krafftówną rozmawia Remigiusz Grzela - dziennikarz, pisarz, dramaturg.
UWAGI:
Spis ról s. [335]-350. Bibliogr. s. [351]-352.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni